Zapalenie tkanki łącznej u noworodków jest poważnym schorzeniem o charakterze ropno-martwiczym, dotykającym skóry i tkanki tłuszczowej podskórnej. Jego szybkie rozprzestrzenianie prowadzi do nekrozy tkanek. Symptomy to m.in. zespół zatrucia oraz uszkodzenie skóry i tkanki podskórnej, co może prowadzić do ich odrzucenia.
Schyłkowość tego schorzenia u noworodków waha się między 15 a 30% wśród cierpiących na miejscowe infekcje bakteryjne. Chłopcy i dziewczęta chorują z równą częstością, a częściej występuje u wcześniaków. Wczesna diagnoza i odpowiednie leczenie mogą dać korzystne wyniki. W przypadku rozległych zmian (średnica powyżej 5 cm) konieczna jest operacja plastyczna po oczyszczeniu rany, by zminimalizować defekty kosmetyczne. Ogólna śmiertelność wynosi 5-10%, a bez leczenia śmierć może nastąpić u około 90% chorych dzieci.
Zapalenie tkanki łącznej może być spowodowane przez różne mikroorganizmy, w tym Gram-dodatnie, Gram-ujemne i beztlenowe, najczęściej przez Staphylococcus aureus, rzadziej E.coli lub P.aeruginosa. Patogeny mogą przeniknąć przez uszkodzenia naskórka, a także drogą krwiopochodną i limfogenną z innych ognisk infekcji. Ropowica może wynikać również z niewystarczającej opieki nad noworodkiem, jak rzadkie kąpiele czy stosowanie niewłaściwych pieluch. Do grupy ryzyka należą wcześniaki i dzieci z urazami porodowymi.
Specyficzna budowa skóry i tkanki tłuszczowej podskórnej u noworodków sprzyja szybkiemu rozprzestrzenianiu się zapalenia. Do cech tych zalicza się cienką kulę rogową naskórka, słabą funkcję gruczołów potowych, brak przegród tkanki łącznej w tłuszczu podskórnym, oraz specyficzny skład chemiczny tkanki tłuszczowej. Układ krwionośny noworodka, charakteryzujący się dużymi, prostopadle rozmieszczonymi naczyniami i słabo rozwiniętym krążeniem obocznym, również wpływa na rozwój choroby.